in

Notte di San Lorenzo: Noc, w którą we Włoszech spełniają się marzenia

Jeśli masz mnóstwo marzeń i w pewną sierpniową noc nie będziesz siedzieć w domu, to jest duża szansa, że wiele z nich się spełni. Tak przynajmniej wierzą Włosi i dlatego w noc św. Wawrzyńca (notte di San Lorenzo) tłumnie zbierają się na plażach, łąkach, pagórkach – słowem wszędzie tam, skąd można swobodnie obserwować spadające z nieba ‘łzy świętego’.

W dniach 10,11 oraz 12 sierpnia kometa 109P/Swift-Tuttle gubi swoje cząstki, a kiedy Ziemia przechodzi przez chmurę tych okruchów, wpadają one w naszą atmosferę i spalają się w niej. Zjawisko, które można zaobserwować gołym okiem to deszcz spadających gwiazd, albo jak wolą Włosi: potok łez San Lorenzo.

Określenie to nawiązuje do świętego, który zmarł śmiercią męczeńską 10 sierpnia 258 r. w Rzymie. Poddany został okrutnym torturom, w trakcie których, jak głosi tradycja płakał nad grzechami świata. Do dziś św. Wawrzyniec jest patronem osób poparzonych, gorączkujących oraz strażaków, kucharzy i piekarzy. Święty ten chroni także przed ogniem piekielnym.

Wawrzyniec był jednym z siedmiu diakonów w Rzymie i odpowiadał za finanse oraz opiekę nad ubogimi. Ponieważ odmówił cesarzowi Walerianowi wydania własności kościelnych, został skazany na tortury i stracony na rzymskiej Via Tiburtina.

W krótkim czasie Wawrzyniec stał się jednym z najbardziej czczonych świętych. Nad jego grobem cesarz Konstantyn wzniósł w 330 r. kościół. Jego kult bardzo się rozwinął w Europie po zwycięstwie cesarza Ottona I nad Węgrami w dniu św. Wawrzyńca 955 r. Najcenniejsza relikwia – głowa świętego znajduje się w Watykanie.

Co trzeba zrobić, aby spadające gwiazdy spełniły 10 sierpnia nasze marzenia?

Otóż nie wystarczy wypatrzyć spadające perseidy. Trzeba wypowiedzieć życzenie poprzedzając je formułką: „Stella, mia bella stella desidero che…” (Gwiazdo, moja piękna gwiazdo, życzę sobie, aby…).

Ponieważ najwięcej spadających gwiazd obserwuje się w drugiej połowie nocy i nad ranem Włosi w noc San Lorenzo często w ogóle nie kładą się spać!

Czy warto się tak poświęcać? Pewnie, że warto! W końcu to magiczna noc życzeń, jak śpiewa Jovanotti, czyli Lorenzo Cherubini.

We Włoszech każde miasto i miejscowość posiada swojego świętego patrona. Św. Wawrzyniec jest patronem ponad 200 włoskich miast w Italii! Dla mieszkańców miejscowości, które mają za patrona San Lorenzo jest to święto miasta, dzień wolny od pracy i wielka festa.

Kto z Was mieszka w miejscowości, której patronem jest św. Wawrzyniec? Jak wyglądają w niej obchody jego święta? Bardzo jesteśmy ciekawi!

Danuta Wojtaszczyk

Materiał archiwalny z dnia 02.08.2016 r.

Zobacz także:

Ferragosto, czyli co właściwie świętują Włosi 15 sierpnia

Nazwy włoskich makaronów. Oto od czego pochodzą

 

 

 

 

 

 

Polacy chcą powrotu emigrantów zarobkowych

Rozmowa z Beatą Żarski, fotografem wykonującym sesje ślubne w Rzymie