in

Edyta Gawryś – nauczycielka, działaczka polonijna i pisarka

Edyta Gawryś jest nauczycielką w polskiej szkole w Bolonii, studiuje historię sztuki na Uniwersytecie Bolońskim i działa na rzecz Polonii we Włoszech. Właśnie ukazała się jej druga książka p.t.: “Mały Polak we Włoszech. Przewodnik dla dzieci i młodzieży po polonikach” nad którą patronat objęli: Instytut Polski w Rzymie oraz Narodowy Instytut Dziedzictwa. Patronat medialny: TVP Polonia.

W rozmowie z redakcją „Naszego Świata” opowiada kto zaraził ją miłością do książek, jak to się stało, że zamieszkała we Włoszech i co najbardziej lubi w pracy z dziećmi i młodzieżą polonijną.

Edyta Gawryś

Od jak dawna mieszkasz we Włoszech?
Do Włoch na stałe przyjechałam 10 lat temu. Wcześniej przyjeżdżałam na wakacje, a właściwie na zwiedzanie: Bolonia, Wenecja, Piza, Florencja itd. Spacerowałam, chłonęłam atmosferę Włoch i marzyłam o tym, żeby w końcu tu zamieszkać.

Jaki był powód Twojej przeprowadzki?
O tym, że pragnę mieszkać we Włoszech, mówiłam już na studiach. Włochy zawsze mnie fascynowały: zabytki, sztuka, styl życia. Jak tylko nadarzyła się okazja, zwolniłam się z gimnazjum, gdzie pracowałam i przeniosłam się do Bolonii.

Jesteś nie tylko pisarką, ale też molem książkowym. Lubiłaś książki od dziecka?
Ja kocham książki! Lubię je czytać, ale też lubię je przeglądać, trzymać w dłoni, dotykać, przekładać strony…Brać książkę do ręki, to dla mnie cały rytuał. Odkąd pamiętam otaczałam się książkami. Książki obecne były w naszym domu, stały na półkach biblioteczki w domu u dziadków – ja i mój brat mieliśmy naszą własną biblioteczkę! Wtedy liczyła ona dwie szerokie półki. Kto zaraził się miłością do literatury? Oczywiście Mama! Czytała mi już wtedy, jak była w ciąży…Nie było rady, weszło w krew!

Czy to prawda, że w Bolonii można wypożyczyć polskie książki? Gdzie?
Zapraszam wszystkich do biblioteki w centrum miasta, która nazywa się Sala Borsa. To wspaniałe miejsce w samym sercu Bolonii i właśnie tam dla czytelników zadedykowany jest cały regał z książkami w języku polskim. Jest również dział zadedykowany dzieciom i młodzieży! Zapraszam i polecam, ponieważ to naprawdę niesamowite mieć dostęp do polskich książek. W październiku 2016 roku w Sala Borsa zorganizowaliśmy wieczór poświęcony polskiej literaturze. Polskie wydawnictwa można było również wypożyczyć w konsulacie honorowym, ale obecnie konsulat polski jest zamknięty! Czekamy na rozwiązanie tej trochę uciążliwej dla wszystkich sytuacji.

Jesteś nauczycielem w polskiej szkole w Bolonii. Ilu uczniów do niej uczęszcza?
W Szkolnym Punkcie Konsultacyjnym w Bolonii uczę języka polskiego od 6 lat. Do naszej szkoły uczęszcza ponad stu uczniów.

Co daje Ci największą satysfakcję w pracy z dziećmi i młodzieżą?
Największą satysfakcję czuję wtedy, jak mówię po polsku, jak wspólnie czytamy polską literaturę, dyskutujemy… i widzę, że uczniom się podoba, robią to, bo lubią, ponieważ czują sens…

Co Twoim zdaniem – jako nauczyciela, działacza polonijnego i autorki książek dla dzieci – powinno być obecnie priorytetem w edukacji dzieci polonijnych?
Moim zdaniem należy jak najwięcej tłumaczyć rodzicom konieczność rozmawiania z dzieckiem po polsku. Nie czekać, kiedy podrośnie, aż “podłapie” włoski. Rozmawiać z nim od początku i nie zniechęcać się, że nie rozumie, że nie odpowiada… Ja opowiadam taki przykład rodzicom w moich klasach: w Polsce dziecko idzie do zerówki i pani przedszkolanka nie tłumaczy nikomu co znaczy: lewo, prawo, kosz z zabawkami…Wszyscy ją doskonale rozumieją mimo, że żadne z nich nie zaczęło jeszcze uczęszczać do szkoły! Dlaczego? Ponieważ dzieci nauczyły sie języka w domu, od rodziców, opiekunów, rozmawiając z dziadkami, rodzeństwem, słuchając czytanej lektury, piosenek, podczas zabaw itd. W szkole się udoskonalamy, rozszerzamy naszą wiedzę i umiejętności, ale to do rodziców należy lwia część pracy! Wpajanie zasad, wartości, utrwalanie pewnych zachowań.

Czy planujesz już kolejną publikację? Czy również będzie ona skierowana do dzieci? Możesz już zdradzić co będzie jej tematem?
W planach na najbliższą przyszłość mam trzy projekty. Zobaczymy czy uda mi się je zrealizować. Mogę tylko zdradzić, że chciałabym tym razem wydać albumy kreatywne i gry edukacyjne skierowane do dzieci polonijnych. Przykładowe tytuły: Co Wisła widziała?, Zagraj w Polskę! Na razie nie chcę zdradzać więcej szczegółów…

Masz jakieś motto życiowe lub ulubiony cytat?
Mam mnóstwo ulubionych przysłów, cytatów i używam ich w zależności od okoliczności…W liceum miałam zeszyt z cytatami, mottami życiowymi oraz z wierszami. Chętnie wspominam te używane przez moją Babcię, która mówiła w ten sposób: Służka wyłaź spod łóżka – wtedy jak nam się czegoś nie chciało robić i prosiliśmy wszystkich naokoło lub: Kazał pan, musiał sam… A tak przy okazji wspomnę, że to mojej babci bohaterowie Małego Polaka we Włoszech zawdzięczają swoje imiona. Bliźniaki z przewodnika Julka i Janek to przede wszystkim postaci z wiersza Marii Konopnickiej pt. “Parasol”: “Wuj parasol sobie sprawił. Ledwie w kątku go postawił, zaraz Julka, mały Janek cap za niego, smyk na ganek (…)”. Babcia często recytowała nam wierszyki, śpiewała piosenki – również te wojskowe!

Dziękuję Ci za rozmowę.

rozmawiała Danuta Wojtaszczyk

Książki autorstwa Edyty Gawryś

„Mały Polak we Włoszech. Przewodnik po polonikach”
Główni bohaterowie książki to rodzeństwo, które dzięki magicznej busoli poznaje polonika we Włoszech. Ten stary przedmiot zabiera Julkę i Janka w niesamowitą podróż śladem polskich miejsc pamięci.
Patronat nad książką objęli: Instytut Polski w Rzymie oraz Narodowy Instytut Dziedzictwa
Patronat medialny: TVP Polonia
Sponsor: Sklep polski “U Michała” viale Trastevere 233 Rzym
Więcej inforamcji na profiu FB: Mały Polak we Włoszech.

“Piotrek w Watykanie”

Przewodnik dla dzieci i młodzieży po najmniejszym państwie świata, to książka zrodzona z wielkiej miłości do sztuki i klasycznych wartości: prawdy, dobra i piękna. Mimo, że przewodnik jest napisany głównie z myślą o starszych czytelnikach – nastolatkach i dorosłych – autorka zachęca rodziców do czytania go również swoim najmłodszym dzieciom.

W książce znajduje się wiele ciekawych zadań do wykonania, które pomogą dzieciom utrwalić wiedzę, skłonią je do dalszego zgłębiania zagadnienia oraz oswoją ze sztuką poprzez gry i zabawy. Po tym niezwykłym miejscu, jakim jest najmniejsze państwo na świecie – Watykan, oprowadza nastoletni Piotrek, który wraz z rodzicami mieszka w Rzymie. Piotrek to erudyta, którego pasją jest historia kultury europejskiej, jej tradycja i sztuka. Opowiada wiele ciekawych historii, w prosty sposób przekazuje istotne fakty.

Przewodniki dostępne są we Włoszech. “Piotrek w Watykanie” 13 euro, “Mały Polak we Włoszech” 6 euro. Komplet dwóch książek 15 euro. Zamówienia: info@radioklik.net lub 340 89 57 175.


Niedzielne opowieści dla dzieci Edyty Gawryś

Włochy – Sąd Najwyższy: imigranci muszą dostosować się do wartości kraju gospodarza

Il Cimitero Militare Polacco di Acquafondata 1944-1945