in

Ósma rocznica katastrofy smoleńskiej

W godzinach porannych, 10 kwietnia 2010 roku w pobliżu Smoleńska rozbił się specjalny samolot Tu-154M, z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i Pierwszą Damą, Marią Kaczyńską na pokładzie. Na miejscu zginęło 96 osób – przedstawiciele najwyższych władz państwowych, dowódców wojska i załoga samolotu.

Delegacja państwowa leciała do Katynia na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. W katastrofie lotniczej zginęli prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński, Pierwsza Dama Maria Kaczyńska, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, a także załoga samolotu.

 

Uczestnicy lotu mieli w Katyniu oddać hołd 22 tysiącom polskich oficerów – jeńców wojennych – zamordowanych wiosną 1940 roku przez sowieckie NKWD. Las Katyński, Miednoje, Charków, Bykownia – to tereny dzisiejszej Rosji i Ukrainy, na których dokonano masowych mordów na polskich jeńcach wojennych: oficerach, naukowcach, duchownych, urzędnikach i przedsiębiorcach.

 

– Przyszłość należy budować na prawdzie i dlatego tak ważna jest prawda o Katyniu, bo ona niesie ze sobą sprawiedliwość i ukojenie serca – między innymi te słowa miał wypowiedzieć w Katyniu prezydent Lech Kaczyński.

 

Wśród 96 ofiar katastrofy lotniczej znaleźli się też wieloletni, zasłużeni członkowie służby zagranicznej: Andrzej Kremer – wiceminister spraw zagranicznych odpowiedzialny za sprawy prawne, traktatowe i konsularne; Mariusz Handzlik, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP  – związany z MSZ od 1994 do 2005 roku, był m.in. wicedyrektorem Departamentu Polityki Bezpieczeństwa; Stanisław Jerzy Komorowski, wiceminister obrony narodowej, pełniący funkcję wiceministra spraw zagranicznych w latach 2005 – 2006 oraz Mariusz Kazana – dyrektor Protokołu Dyplomatycznego.

 

Wydarzenia z 10 kwietnia 2010 roku wstrząsnęły milionami Polaków w kraju oraz za granicą, a także międzynarodową opinią publiczną. Do dziś Polska oczekuje na zwrot przez władze rosyjskie wraku rządowego samolotu oraz czarnych skrzynek, co pozwoliłoby na uzyskanie pełnej wiedzy o przyczynach tej tragedii.

 

Biuro Rzecznika Prasowego

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

Artykuł pochodzi ze strony Ambasady RP w Rzymie

Włochy: Listonosz nie dostarczał przesyłek, bo za mało zarabiał

Bezpłatne, wakacyjne kursy języka polskiego dla cudzoziemców