10 lutego w Rzymie w Kościele Kapucynów przy Via Veneto odbyło się przedstawienie stowarzyszenia polonijnego “Trykot-Teatr Polski” pt. „Aleksander Sobieski – Teatr i Zakon” .
Spektakl „Aleksander Sobieski – Teatr i Zakon” Stowarzyszenia Kulturalnego Trykot-Teatr Polski z Rzymu został przygotowany przy pomocy Muzeum w Wilanowie, które wypożyczyło kostiumy i dostarczyło niezbędne źródła merytoryczne oraz przy wsparciu finansowym Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Rzymie.
Pod koniec XVII wieku przybyła do Rzymu wdowa po polskim królu Janie III Sobieskim, królowa Maria Kazimiera d’Arquien ‒ Marysieńka. Papieżem był wtedy Innocenty XII, były nuncjusz apostolski w Polsce, który w 1665 roku udzielił ślubu Marysieńce i Janowi Sobieskiemu, przyszłemu królowi Polski i zwycięzcy bitwy pod Wiedniem, w roku 1683, kiedy to stolica Świętego Cesarstwa Rzymskiego była oblężona przez wojska Osmańskiego Imperium.
Pamięć o tej bitwie trwała w Rzymie przez długi czas. Wyczyn Sobieskiego zasłużył sobie na papieską wdzięczność i miejsce w rzymskim folklorze: poemat Meo Patacca Giuseppe Berneriego, napisany w kilka lat po oblężeniu Wiednia, opowiada o postaci, która szykuje się do walki z tureckim wrogiem i wraz ze swym 500 osobowym oddziałem ochotników, zatrzymuje się zbyt długo w gospodzie.
Królowa Marysieńka wraz z wnuczką i dworem liczącym 260 osób, zamieszkuje najpierw w Pałacu Odescalchi przy Placu Santi Apostoli, by przenieść się w końcu do Pałacu Zuccari na Trinità dei Monti. W sąsiednim pałacu mieszka jej ojciec, Henri Albert de La Grange d’Arquien, który jako kardynał uczestniczy w konklawe w rezultacie którego wybrany zostaje na papieża Giovanni Francesco Albani – Clemens XI.
Marysieńka, zaprzyjaźniona z obydwoma wymienionymi papieżami, członkini rzymskiej Akademii Arkadia, zakłada w ogrodzie Pałacu Zuccari teatr dworski, przejmując rzymską tradycję krzewienia kultury, zapoczątkowaną przez królową Krystynę Szwedzką kila lat wcześniej. Cieszyła się współpracą kilku najważniejszych artystów epoki, takich jak architekt i scenograf Filippo Juvarra, oraz kompozytorzy Alessandro i Domenico Scarlatti.
Królewicz Aleksander Sobieski, został zaproszony do Rzymu przez Marysieńkę, przekonaną o zbawiennym wpływie łagodnego klimatu na podszarpane zdrowie syna. Aleksander staje się reżyserem ante litteram teatru matki, wprowadzając w życie arkadyjskie reguły.
Powstaje w ten sposób cały szereg przedstawień operowych w tym:
Tolomeo et Alessandro, opera z muzyką Domenico Scarlattiego, pełna biograficznych wątków z życia królewicza Aleksandra.
Ifigenia in Tauride, w której opisany jest los córki Marysieńki, Teresy Cunegundy, żony elektora bawarskiego Maksymiliana II Emanuela Wittelsbacha, na 10 letnim wygnaniu w Wenecji, bez możliwości kontaktu z dziećmi i mężem.
Amor d’un’ombra e gelosia d’un’aura, później znana pod zmienionym przez Scarlatiego tytułem Narciso, najczęściej wystawiana z oper, które zadebiutowały na rzymskim dworze Marysieńki w Pałacu Zuccari.
Jeszcze inna członkini Arkadii, to żyjąca w tym samy okresie w Rzymie, nieszczęśliwa Petronilla Paolini Massimi, wybitna poetka, prekursorka feminizmu i z woli autora naszego spektaklu, dama do towarzystwa królowej. Innym ustępstwem od historycznej prawdy jest obecność w Pałacu Zuccari i na ceremonii wręczania dwóm młodszym braciom, Orderów Świętego Ducha, nadanym przez Ludwika XIV, obecność królewny Teresa Cunegundy, która potajemnie ucieka z Wenecji by spotkać się w Rzymie z resztą rodziny.
Poza tym wszystkie opowiedziane wydarzenia miały miejsce w rzeczywistości, i oprócz Meo Patacca, wszystkie postacie są autentyczne. Na scenie epizody z kilkuletniej obecności rodziny Sobieskich w Rzymie, opisane zostały jakby miały miejsce w ciągu kilku godzin.
Libretta oper wystawianych w Teatrze królowej w Pałacu Zuccari zostały napisane przez Carlo Sigismondo Capece, wiernego sekretarza Marysieńki, również należący do Arcadii.
Za możliwość wypożyczenia kostiumów dziękujemy przedstawicielom Muzeum Sobieskich w Wilanowie. Zrobiła je wybitna polska scenografka i kostiumolog Zofia Wierchowicz w latach siedemdziesiątych XX wieku z okazji wystawienia w Teatrze Wielkim w Warszawie opery Narcyz.
Na zakończenie krótka historia:
Aleksander Sobieski, przed śmiercią prosił o pochowania w habicie zakonnym, gdy miał 18 lat spełniając życzenie matki, rozpoczął nowicjat u Braci Mniejszych Kapucynów. Jego ojciec, król Jan III Sobieski, zaprosił Kapucynów do Polski w 1681 roku, jeden z braci tego zakonu, Marco d’Aviano, towarzyszy mu w zwycięskiej wyprawie do Wiednia. Po bitwie, d’Aviano próbuje kawy, która jest dla niego zbyt gorzka, dolewa do niej mleka i w takiej postaci pije ze smakiem: tak rodzi się cappuccino, które będzie można wypić w pierwszej wiedeńskiej kawiarni założonej przez Jerzego Franciszka Kulczyckiego, byłego żołnierza Sobieskiego. Nie ma dobrego cappuccina bez rogalika, a rogalik nie jest niczym innym jak półksiężycem, który trzeba koniecznie umoczyć w słodkim płynie.
Olek Mincer
FOT. ARCH. TRYKOT – TEATR POLSKI
Postaci, Aktorzy
Henri Albert de La Grange d’Arquien – Mario Carbone
Maria Kazimiera d’Arquien; w Arcadii Amirisca Telea – Katarzyna Żórawska
Giovanni III Sobieski i Jakub Sobieski czyli Fanfanik – Krzysztof Sułek
Aleksander Benedykt Sobieski czyli Minionek – Andrzej Kamiński
Maria Kazimiera Sobieska (córka di Jakuba) – Sandra
Teresa Kunegunda Sobieskia detta Pupeńka – Agata Lupini Pagliaro
Konstantyn Władysław Sobieski – czyli Murmurek- Jacek Czerwiński
Tolla (Vittoria) Bocca di Leone – Monika Musiał
Carlo Sigismondo Capece; w Arcadii, Metisto Olbiano – Edyta Ścibior
Alessandro Scarlatti, – Stefano Sabene (flauto traversiere – flauto dritto – percussioni)
Sylvius Leopoldo Weiss – Lorenzo Sabene (chitarra barocca – tiorba)
Anna Maria Giusti – La Romanina – Paola Alonzi (soprano)
Petronilla Paolini Massimi, in Arcadia Fidalma Partenide – Lucyna Pydyn
Fra’ Luca – Fra’ Luca
Repertuar muzyczny:
Giulio Caccini: Amarilli, Giulio Caccini: Amor ch’attendi, Antonio Vivaldi: Cantata “All’ombra di sospetto”, Johann Jeronimous Kapsberger: Arpeggiata, Girolamo Frescobaldi: Se l’aura spira, Francesco Corbetta: Ciaccona, Robert de Visée: Minuetto