W Caffè Greco spotykali się niegdyś najwybitniejsi artyści z całego świata, również z Polski. Bywali tu m.in. Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki. Teraz słynnej kawiarni grozi eksmisja. Jej losem zainteresował się wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, składając wizytę w Rzymie, odwiedził w piątek 7 czerwca historyczną kawiarnię Caffe Greco przy via Condotti zagrożoną eksmisją z powodu sporu między najemcą lokalu a jego właścicielem. Bywali tu m.in. Żeromski, Mickiewicz, Reymont czy Norwid. Dziś znajdują się tam polskie pamiątki, a w 2006 roku staraniem polskiej dyplomacji zawieszono tam zdjęcie Czesława Miłosza.
Podczas wizyty w #Rzym wicepremier @PiotrGlinski odwiedził historyczną kawiarnię Caffe Greco, której grozi eksmisja.W miejscu tym są pamiątki po Słowackim czy Norwidzie@PiotrGlinski:Wystosujemy do władz Rzymu i właściciela lokalu pismo z prośbą o zainteresowanie się sytuacją pic.twitter.com/Cibph7cyeQ
— Ministerstwo Kultury (@MKiDN_GOV_PL) 7 giugno 2019
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński powiedział, że MKiDN wystosuje do władz Rzymu i właściciela lokalu, w którym mieści się historyczna kawiarnia Antico Caffe Greco, pismo z prośbą o zainteresowanie się jej sytuacją.
– Chodzi o to, by nie niszczyć dziedzictwa kulturowego – podkreślił minister kultury.
Wicepremier zaznaczył, że możliwości interwencji ze strony jego resortu są ograniczone.
Zgodnie z wyrokiem sądu lokal ma powrócić do właściciela, czyli Ospedale Israelitico – jednego z prywatnych rzymskich szpitali, który uzyskał go w drodze spadku. Najemca słynnej kawiarni odmówił płacenia czynszu, który został kilkukrotnie podniesiony – podaje PAP.
Prasa w Rzymie już w 2017 roku apelowała do Ministerstwa Kultury Włoch o interwencję, by uratować Antico Caffe Greco i argumentowała, że nie do pomyślenia jest to, by pełen dzieł sztuki lokal miał zniknąć z mapy miasta.