Trwa dochodzenie w sprawie tajemniczej śmierci 41-letniej Polki, której ciało znaleziono 23 lipca na plaży w miejscowości Tonnara di Santa Panagia.
Ciało kobiety, mieszkającej od lat w Syrakuzach, odnalazł jej partner. Jak podają włoskie media, prawdopodobną przyczyną śmierci kobiety mogło być utonięcie. Dla partnera Polki, ta wersja jest dziwna, ponieważ nie umiała ona pływać i nie rozumie dlaczego miałaby sama wchodzić do wody. Śledczy nie wykluczają natomiast, że weszła ona do wody by się ochłodzić i nie zdołała z niej wyjść.
Mężczyzna poinformował też, że od dłuższego czasu para spotykała się w tym miejscu.
Oficjalne przyczyny śmierci będą znane dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Miejscowa policja ustala szczegóły śmierci Polki.