38-letni Wacław Lejko był znanym nurkiem i szkoleniowcem, uczył m.in. polskich antyterrorystów w działaniu pod wodą.
Rzym – 26 września 2017 roku – Włoska policja bada przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło 22 września br. nad jeziorem Garda, podczas którego zginął znany polski nurek.
38-letni Wacław Lejko był założycielem klubu płetwonurkowego, miał na swoim koncie wiele sukcesów w nurkowaniu. Jako funkcjonariusz Biura Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji szkolił polskich antyterrorystów w działaniu pod wodą.
Jak podają włoskie media Lejko poniósł śmierć we włoskim jeziorze podczas próby pobicia rekordu ustanowionego przez Włocha Lucę Pedrali, któremu udało się zejść na głębokość 264 metry.
D.W.