Dzięki interwencji polskiej placówki dyplomatycznej w Rzymie, policji w Manfredonia udało się aresztować Polaka, który znęcał się nad swoją parterką.
45-letni Polak został aresztowany pod zarzutem przemocy psychicznej i fizycznej w stosunku do swojej partnerki. Mężczyzna zmuszał kobietę (też Polkę, przyp. red.) do picia alkoholu oraz do prostytucji.
Śledztwo rozpoczęto po otrzymaniu przez miejscowe organy ścigania informacji w tej sprawie od Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Rzymie.
Funkcjonariuszom udało się zatrzymać 45-letnią Polkę na ulicach miasteczka Manfredonia. Na ciele kobiety odkryto liczne siniaki spowodowane prawdopodobnie notorycznym biciem.
Podczas przesłuchania kobieta wyznała, że 45-letniego Polaka poznała na początku 2017 roku i zamieszkała z nim w pobliżu opuszczonego gospodarstwa rolnego w Borgo Segezia.
Okazało się, że wcześniej mężczyzna został już aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Dlatego też kobieta zdecydowała się na wyjazd do Polski, jednak po zwolnieniu partnera zdecydowała się do niego powrócić. By zwabić ją do Italii, Polak obiecał jej pracę, która później, jak się okazało, polegała na nierządzie.
Oprawca wielokrotnie upijał i bił kobietę oraz groził, mówiąc: „Nie wrócisz żywa do Polski. Ja cię zabiję. Jak będę chciał zabiję twoją córkę. Jesteś moją własnością. Ja decyduję co masz robić i zadecyduję, kiedy będziesz mogła wrócić do domu. Spalę cię, jesteś moją popielniczką.
Tłum. Anna Malczewska
Źródło: www.notizie.it