1 sierpnia br. przypada rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. 74 lat temu, przez ponad dwa miesiące, informacje o walczącej Warszawie zajmowały główne miejsce na pierwszej stronie „Dziennika Polskiego i Dziennika Żołnierza” – organu rządu polskiego w Londynie. Wydarzenia z powstańczej Stolicy były również tematem wielu artykułów opublikowanych w „Orle Białym” – jednym z najbardziej wpływowych czasopism polskich ukazujących się w czasie II wojny światowej. W kolejnych odcinkach „Prasówki”* poświęconej walczącej Warszawie 1944 roku przypomniane zostaną przede wszystkim opinie, komentarze, reakcje środowisk polskich i zagranicznych oraz ogólna sytuacja polityczna, w której wybuchło i przebiegało Powstanie. Czytelnikom zainteresowanym walkami powstańczymi dzień po dniu polecamy lekturę KARTKI Z KALENDARZA, znajdującej się na stronie internetowej Muzeum Powstania Warszawskiego http://www.1944.pl/historia/kartki_z_kalendarza/
Agata Rola-Bruni
Rosjanie rozpoczęli atak na Pragę
(…) Jak już powiedziano, komunikat sowiecki nic nie wspomina o rejonie Wisły od Siedlec aż po San. Wczorajszy komunikat niemiecki natomiast zawiera interesujące zdania, poświęcone walkom pod Warszawą:
„W rejonie Warszawy nieprzyjacielska próba przełamania frontu dużymi siłami w kierunku miasta została udaremniona w ciężkich walkach. Po odparciu licznych ataków sowieckich na Siedlce siły niemieckie zajęły nowe pozycje na północ od tego miasta.”
Jak z tego widać, Niemcy ostatecznie oddali Siedlce. Na podkreślenie zasługuje fakt, ze front niemiecki w tym rejonie cofa się raczej na północ, nie zaś na zachód.”
Nieoficjalne informacje ze źródeł niemieckich przyznają, że Rosjanie uchwycili już kilka przyczółków na zachodnim brzegu Wisły. Od dowódcy Armii Krajowej gen. Bóra nadeszła ważna wiadomość o wielkiej roli spełnionej przez oddziały polskie w zapewnieniu Rosjanom przepraw przez Wisłę. Elementy 3. Dywizji Piechoty Armii Krajowej uchwyciły przejścia przez rzekę w chwili, gdy oddziały rosyjskie znajdowały się jeszcze dalej na wschód i utrzymały je aż do momentu nadejścia większych sił rosyjskich.
Wczoraj wieczorem Niemcy donieśli, że Rosjanie rozpoczęli wielki atak na przedmieście Warszawy – Pragę.
Oddziały rosyjskie zbliżyły się na 5 mil od stolicy Polski. (…)
Bohaterska Warszawa
„Po piekle pierwszych dni totalnej wojny przyszła kapitulacja, do której zmusił obrońców Warszawy głód, brak amunicji, brak wody; przyszła ona wtedy, gdy nikt już nawet nie próbował ratować niezliczonych, leżących pod gruzami ofiar.”
„Gdy bombardowanie ustało – nie słyszałam jednak w Warszawie ani jednego westchnienia ulgi. Ludzie płakali, że ich dumne miasto musiało ulec.
Chcieli uciekać do cytadeli i tam bronić się dalej, do ostatniej kropli krwi.”
Maria Brzeska przybyła niedawno do Anglii z Polski, opisuje w „Reynolds News” swe osobiste wrażenia z życia w stolicy pod okupacją niemiecką. Poprzez charakterystykę Warszawy przedwojennej – ośrodka kultury i nauki polskiej, miasta radości, kwitnących bzów i historycznych zabytków – przechodzi do opisu Warszawy we wrześniu 1939 roku, brygad robotniczych budujących fortyfikacje, grobów obrońców na chodnikach i skwerach, płonących dniem i nocą ruin.
Pięć lat okupacji niemieckiej – to pięć lat nieprzerwanej walki. Człowiek, wychodzący rano z domu nie wie, czy do niego wieczorem wróci. W czasie łapanek, które stały się codziennycm wydarzeniem na ulicach Warszawy, ginie bez wieści tysiące ludzi. Nie mniej, duch walki trwa. Autorka opisuje działalność prasy podziemnej, oragnizację t.zw. małego sabotażu, usuwanie niemieckich nazw ulic i zastępowanie ich napisami „Ulica Sikorskiego” czy „Ulica Churchilla”. W czasie masowych egzekucji publicznych w Warszawie w październiku 1943 roku Niemcy kneblowali ofiarom swym usta aby nie mogli umierając wołać „Niech żyje Polska”. Podczas masowych deportacji z Zamojszczyzny i Lubelszczyzny kobiety Warszawy w zorganizowanej akcji odbiły pociąg w którym wywożono dzieci chłopskie do Niemiec. Autorka daje również przykłady męstwa młodzieży, biorącej udział w ruchu podziemnym Stolicy.
Archiwalne numery „Dziennika Polskiego i Dziennika Żołnierza” oraz „Orła Białego” pochodzą z Biblioteki Papieskiego Instytutu Studiów Kościelnych w Rzymie.
*Artykuł archiwalny, stanowi część cyklu “Prasówki sprzed lat…” przygotowanego przez Agatę Rolę-Bruni i opublikowanego na łamach “Naszego Świata” z okazji 70. rocznicy Powstania Warszawskiego w 2014 r.