62,3 tys. kolizji i wypadków spowodowali w 2016 r. polscy kierowcy poruszający się po drogach Europy, a najwięcej szkód wyrządzili w Niemczech, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Francji.
Z danych Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wynika, że w 2016 r. polscy kierowcy za granicą spowodowali 62,3 tys. kolizji i wypadków, podczas gdy rok wcześniej liczba ta sięgała 51,9 tys. Co ciekawe z roku na rok wzrasta liczba sprawców kierujących na zagranicznych drogach nieubezpieczonymi pojazdami z polskimi tablicami rejestracyjnymi. W 2017 r. powodowali oni jedno zdarzenie dziennie.
– Kierujących pojazdami zarejestrowanymi w Polsce jest na drogach całego Systemu Zielonej Karty coraz więcej. Ma to ścisły związek z procesem zarobkowej migracji mieszkańców naszego kraju do innych państw, w szczególności Europy Zachodniej: Niemiec, Wielkiej Brytanii, a także Francji czy Włoch. Niepokojące jest jednak to, że wraz ze wzmożonym popytem na pracę za granicą, nie rośnie popyt na rozsądne prowadzenie pojazdów. Nasi kierowcy mają problemy z dostosowaniem się do zróżnicowanych zasad i zachowań na międzynarodowych drogach. Wiele do życzenia pozostawia kultura prowadzenia pojazdów. Skala problemu przekłada się na zwiększające się obciążenie finansowe polskiego rynku ubezpieczeniowego, a co za tym idzie, kieszeni klientów. W 2016 r. przekroczyło ono kwotę 1 miliarda złotych – mówi Mariusz Wichtowski, prezes zarządu Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Najwięcej szkód polscy zmotoryzowani spowodowali w ubiegłym roku w Niemczech (31 tys.). Ponad 5 tys. kolizji i wypadków przypada na drogi Wielkiej Brytanii, 4,7 tys. szkód miało miejsce we Francji, a 4 tys. – we Włoszech. Łącznie w tych czterech krajach polscy kierowcy byli sprawcami 44,8 tys. zdarzeń.
źródło: www.bankier.pl