Zagraniczni dziennikarze, którzy przyjechali do Polski, by wziąć udział w sportowych zmaganiach MTB Media World Cup zachwyceni są Polską. – To najlepiej zorganizowana impreza na jakiej byliśmy – zgodnie stwierdziła szóstka zawodników z Włoch. Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni. Polska to taki piękny i nieodkryty kraj. Mieszkaliśmy w fantastycznych warunkach, jedliśmy wspaniałe polskie jedzenia, startowaliśmy w perfekcyjnie zorganizowanych zawodach.
Polska Organizacja Turystyczna objęła patronatem MTB Media World Cup – Warmia&Masuria 2017. Wyścig kolarskim MTB w Lidzbarku Warmińskim, rozpoczynający pierwszą edycję Media World Cup Series Poland zwyciężyli Norweg Brynjar Farstad i jego rodaczka Nina Malme Gulbrandsen z kolarskiego portalu „StyrkeProven”. W imprezie wystartowali zawodnicy i zawodniczki z 15 krajów. Głównym celem przedsięwzięcia była promocja regionu Warmińsko-Mazurskiego.
Według wielu uczestników zawody były bardzo wymagające. – Dzięki temu zawodnicy, którzy podjęli wyzwanie, zapamiętają tę rywalizację na długo. Według mnie ta trasa pod względem poziomu trudności jest godna co najmniej mistrzostw Polski. Przyznam, że na pierwszym okrążeniu nie czułem jej, ale z każdym kolejną pętlą czerpałem coraz większą przyjemność – powiedział kapitan reprezentacji polskich dziennikarzy Cezary Zamana, który zajął drugie miejsce. – Moim zdaniem Media World Cup to rewelacyjny pomysł na promocje Polski. Wszyscy uczestnicy z zagranicy byli zaskoczeni bardzo wysokim poziomem organizacyjnym, przyrodą, wspaniałą kuchnią, hotelem Krasicki, który zrobił na nich ogromne wrażenie – dodał Zamana..
– Udało mi się pokonać całą trasę zawodów czyli pięć okrążeń, ale straciłem do zwycięzcy aż godzinę – powiedział po zawodach Hiroki Nishimura, dziennikarz z wydawnictwa Yaesu Publishing, wydawcy kilkunastu japońskich magazynów. – Dla mnie przyjazd do Polski był bardzo ekscytujący i interesujący. Przyleciałem do Polski Liniami LOT, była tam wspaniała obsługa. Chcę wrócić tu w przyszłym roku, tylko LOT-em – zażartował Hiroki.
– Jestem zachwycony i wrócę tu na pewno w przyszłym roku. Jest tu wyjątkowo dobrze, dziękujemy wszystkim, burmistrzowi Lidzbarka Warmińskiego i wszystkim organizatorom – powiedział Amadeo Verticelli, kapitan włoskiej ekipy.
– Rzeczy które naprawdę nas uderzyły to gościnność, sympatia, organizacja, miasto, burmistrz, wszyscy byli wyjątkowo koleżeńscy, czuliśmy się jak u siebie w domu. Było to wyjątkowe przeżycie, które zabiorę ze sobą do domu i rozreklamuje miedzy osobami które znam i które kochają podróże. Powiem im by wybrali się do Polski i przede wszystkim do tego regionu – dodał Tonino Martini z Rzymu. Czytaj dalej w Serwisie
Źródło: Seriwis Aktualności Turystyczne – www.aktualnosciturystyczne.pl