in

Ewa Augustynowicz i jej „Giardino di Delizie”

Ewa Augustynowicz opowiada o swoich początkach na emigracji, pasji do muzyki oraz polsko-włoskim zespole muzyki dawnej, którego jest założycielką.

Ewa Augustynowicz, założycielka zespołu “Giardino di Delizie”. Fot. arch. prywatne

Przyjechała Pani do Rzymu ponad 10 lat temu. Proszę powiedzieć, z jakiego powodu zdecydowała się pani na emigracje do Włoch.

Przygoda z tym krajem rozpoczęła się dla mnie od momentu, w którym poznałam mojego przyszłego męża. Tutaj również dowiedziałam się o stypendiach doktoranckich na uniwersytecie w Fiesole i odkryłam skrzypce barokowe i pasję do muzyki dawnej. No i w pewnym momencie zakochałam się po prostu w Bella Italia.

 

Kiedy narodziła się Pani pasja do muzyki?

Już jako mała dziewczynka bardzo chciałam grać na fortepianie i wybrałam się na egzaminy do szkoły muzycznej właśnie na ten instrument. Nie zostałam przyjęta na fortepian z powodu braku miejsc i nauczyciele mi zaproponowali skrzypce ze względu na mój bardzo dobry słuch. Do skrzypiec zachęciła mnie również moja mama, która będąc małą dziewczynką uczyła się na nich grać. Naukę gry na tym instrumencie rozpoczęłam w wieku 8 lat w szkole muzycznej I stopnia w Rzeszowie, skąd pochodzę.

 

Czy po przyjeździe do Włoch udało się Pani od razu kontynuować swoją pasję?

Przyjazd do Włoch zrewolucjonizował trochę wszystko co robiłam do tej pory. W Polsce uczyłam się gry na skrzypcach w szkołach muzycznych I i II stopnia w Rzeszowie, później wyjechałam do Niemiec na studia kulturoznawstwa i języków obcych, w międzyczasie odbyłam półroczne studia wymiany studentów w Dublinie w Irlandii i przez cały ten okres grałam na skrzypcach współczesnych w różnych orkiestrach i zespołach. W międzyczasie zrobiłam sobie też licencję pilota wycieczek i jeździłam z wycieczkami amerykańskimi po różnych krajach Europy. Po przyjeździe do Włoch zakochałam się w muzyce dawnej i w przeciągu 8 lat skończyłam studia licencjackie na Akademii Santa Cecilia w Rzymie i magisterskie na Akademii Muzycznej w Palermo. Poza tym brałam udział w dużej ilości różnych kursów mistrzowskich ze świetnymi skrzypkami barokowymi światowej rangi. Dzięki tym studiom powoli zapoznałam się z prawami rządzącymi światem muzyki dawnej i zaczęłam brać udział w różnych projektach muzyki barokowej.

 

Jest Pani założycielką polsko-włoskiego zespołu muzyki barokowej “Giardino di Delizie”. Jak narodził się pomysł?

Pomysł założenia zespołu chodził mi po głowie już od dłuższego czasu. Ja zawsze miałam duszę dość kreatywną i zawsze lubiłam tworzyć własne projekty i wdrażać w życie indywidualne pomysły. Nie wystarczało mi nigdy tylko i wyłącznie branie udziału w projektach innych osób i uczestniczenie w realizacji ich własnych pomysłów. Zawsze chciałam pozostawić jakiś ślad mojej bytności na tej planecie no i tak kilka lat temu, wydaje mi się, że był to rok 2013, skontaktowałam się z kilkoma dziewczynami grającymi na instrumentach barokowych i zaproponowałam im założenie zespołu. I tak zaczęła się przygoda z „delicjami”…

Fot. archiwum prywatne Ewy Augustynowicz

Czy było to łatwe przedsięwzięcie?

Początki nie były łatwe i zespół zmieniał swój skład kilka razy aż do obecnej formy w której jest nas od 4 do 5 stałych elementów grupy i w razie potrzeby mamy muzyków, z którymi współpracujemy w ramach konkretnych projektów. Aktualny skład zespołu to: Katarzyna Solecka (skrzypce), Cristina Vidoni (wiolonczela), Elisabetta Ferri (klawesyn), Paola Ventrella (tiorba) i ja Ewa Augustynowicz (skrzypce i dyrektor artystyczny).

 

Dowiedziałam się, że premierowy występ zespołu odbył się w kościele polskim św. Stanisława w Rzymie.

Tak, koncert premierowy odbył się rzeczywiście w kościele polskim w Rzymie w lutym 2014 roku Skład zespołu był wówczas zupełnie inny niż obecny. Koncert cieszył się dużym zainteresowaniem.

 

Zespół prowadzi także badania w dziedzinie muzykologii i historii muzyki dotyczącymi muzyki rzymskiej, repertuaru polskiego i działalności kompozytorów włoskich w Polsce. Proszę o nim opowiedzieć.

Pomysł na zespół zrodził się właśnie z chęci i z potrzeby realizowania projektów, które umożliwiłyby odkrywanie dzieł zapomnianych kompozytorów muzyki dawnej. Ze względu na międzynarodowy charakter grupy, ma on również na celu zgłębianie wzajemnych  relacji kulturowych i muzycznych między Polską i Włochami. Ja jestem wielkim fanem muzyki rzymskiej okresu Arcangelo Corellego i stąd moje zainteresowanie właśnie dziełami kompozytorów mniej znanych tego okresu takimi jak np. Carlo Ambrogio Lonati.

Pod koniec roku wyjdzie nasza pierwsza płyta z 10 triosonatami tego kompozytora, z których większość nie została do tej pory nagrana. Poza tym, z różnych archiwów we Włoszech i w Niemczech już otrzymałam różne ciekawe nuty innych kompozytorów rzymskich tego okresu które powoli będziemy grać podczas naszych następnych koncertów, a w przyszłości być może zostaną one przez nas nagrane.

Zespół kładzie wyjątkowy nacisk na badanie właściwości, cech i elementów języków muzycznych bliskim Polsce i Włochom. W okresie Baroku miała miejsce bardzo intensywna wymiana kulturowa między tymi dwoma krajami. Dwór królów polskich był pełen kompozytorów i artystów włoskich a ci polscy bardzo często wyjeżdżali do Włoch aby uczyć się od włoskich kompozytorów, którzy w tym okresie cieszyli się ogromną popularnością.

W przyszłym roku planujemy nagranie płyty z polską muzyką barokową. Dyrektor międzynarodowej firmy fonograficznej Brilliant Classics wyraził już zainteresowanie naszym CD i jest gotowy podpisać z nami kontrakt na współpracę i publikację tej płyty. Byłaby to pierwsza płyta polskiej barokowej muzyki instrumentalnej wydanej przez firmę o zasięgu międzynarodowym, dystrybuującej ich płyty na całym świecie. Dzięki takiemu przedsięwzięciu muzyka barokowa polska wreszcie miałaby okazję zaistnieć na całym świecie i być zaprezentowana publiczności o zasięgu międzynarodowym. Obecnie jesteśmy na etapie poszukiwania środków finansowych, które pozwoliłyby nam nagrać taką płytę.

Zachęcamy wszystkie instytucje polskie, firmy i osoby prywatne które chciałaby wesprzeć nasz projekt i zostać naszymi mecenasami kultury do przesłania ewentualnego wsparcia finansowego na adres naszego stowarzyszenia:

Associazione Culturale L’Archetto
UBI BANCA
IBAN: IT02I0311103255000000003918
SWIFT: BLOPIT22XXX
tytul: donacja na rzecz płyty polskiej zespołu Giardino di Delizie

W zamian oferujemy umiejscowienie logo lub nazwiska Państwa na płycie CD i w wydawanych programach koncertowych muzyki polskiej promujących płytę, a co za tym idzie promocję Państwa instytucji w środowisku międzynarodowym, informacje o wsparciu Państwa instytucji na naszej stronie internetowej i na stronie Facebook.

 

Fot. archiwum prywatne Ewy Augustynowicz

Gdzie do tej pory wystąpiłyście?

Występujemy zarówno w Rzymie, w innych miastach włoskich jak i za granicą. Grałyśmy dla różnych instytucji w Rzymie takich jak: Circolo Ufficiali delle Forze Armate d’Italia przy Ministerstwie Obrony Narodowej, Teatr Umberto, Muzeum Instrumentów, Kościół Polski, różne stowrzyszenia kulturowe i inne kościoły Rzymu. Poza działalnością w Rzymie, grałyśmy na różych festiwalach we Włoszech i za granicą takich jak: Festa della Musica, Almisonis Melos w Turynie; Musica Antica a San Rufo w Rieti; Sulle Ombre del Cusanino w Filottrano w Marche; Santa Rita Basilica w Cascia i Concerti di Campagna w Monte Compatri. W sierpniu 2016 zespół wystąpił z wielkim sukcesem podczas festiwali: the BRQ Vantaa Music Festival (Helsinki, Finlandia) and the Oude Musik Festival (Utrecht, Holandia). W lutym 2017 byłyśmy na tournee w Polsce i grałyśmy koncerty jako gość specjalny podczas festiwalu Schola Cantorum w Kaliszu, w Pałacu w Wilanowie i dla Societa Dante Alighieri w Katowicach. W sierpniu 2017 grałyśmy na festiwalu Barok na Spiszu w Polsce. Prowadzimy rozmowy na temat przyszłych koncertów w Polsce, w Niemczech i innych krajach europejskich. Ostatnio grałyśmy bardzo fajny koncert muzyki rzymskiej i polskiej w muzeum instrumentów w Rzymie.

 

Na zakończenie, proszę powiedzieć o planach koncertowych zespołu na najbliższe miesiące.

Obecnie pracujemy nad nowym tournée po Polsce i na jesieni powinien być co najmniej jeden koncert w Rzymie, a w grudniu będziemy grać dla Centro Pietà de’ Turchini w Neapolu. W grudniu powinna wyjść nasza pierwsza płyta z utworami Carlo Ambrogio Lonatiego i z tej okazji planujemy koncert z prezentacją naszego CD w Instytucie Kultury Polskiej w Rzymie. Oczywiście o wszystkich terminach informujemy na bieżąco na naszej stronie internetowej www.giardinodidelizie.com i na naszej stronie na Facebooku.

rozmawiała Anna Malczewska

 

Ewa Augustynowicz ukończyła szkoły muzyczne I i II stopnia w Rzeszowie, gdzie się urodziła i skąd pochodzi. Następnie studiowała kulturoznawstwo i języki obce na Uniwersytecie Europejskim Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. Po półrocznej wymianie studentów Sokrates-Erasmus w Dublinie w Irlandii, ukończyła studia licencjackie na skrzypcach barokowych na Akademii Muzycznej Santa Cecilia w Rzymie i magisterskie na Akademii Muzycznej Vincenzo Bellini w Palermo. W 2016 roku obroniła doktorat z Historii Kultury na Uniwersytecie Europejskim (EUI) w Fiesole koło Florencji.

Dietetyk medyczna wyjaśnia jakie pokarmy mają najsilniejsze działanie przeciwnowotworowe

Polska potęgą w eksporcie warzyw i owoców