Prezes Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Nowej Zelandii Marian Ceregra przekazał 23 sierpnia na ręce Prezydenta RP flagę polską spod Monte Cassino. – Polacy zawsze byli wierni Polsce; byli patriotami – mówił, wręczając dar Andrzejowi Dudzie.
W dniach 22-23 sierpnia br. Para Prezydencka złożyła oficjalną wizytę w Nowej Zelandii, gdzie spotkała się także przedstawicielami Polskich Dzieci z Pahiatua.
„Polskimi dziećmi z Pahiatua” nazywane są osoby, które w 1944 roku przybyły do Nowej Zelandii na zaproszenie tamtejszego rządu i trafiły do Obozu Polskich Dzieci koło miasteczka Pahiatua.
31 października 1944 roku do portu w Wellington zawinął statek, na którego pokładzie znajdowało się ponad 730 polskich dzieci oraz ponad 100 opiekunów. Wszyscy trafili do przygotowanego przez stronę nowozelandzką Obozu Polskich Dzieci zlokalizowanego nieopodal miasteczka Pahiatua (w języku Maorysów nazwa oznacza „miejsce spoczynku bogów”), położonego około 160 km na północ od stolicy Nowej Zelandii.
Polacy przybyli do Nowej Zelandii na zaproszenie tamtejszego rządu. Większość dzieci była sierotami pochodzącymi z polskich rodzin zesłanych przez Sowietów na Wschód. Obóz pod Pahiatua funkcjonował do 1949 roku. Po jego zamknięciu dzieci wysyłano do szkół z internatem. Większość z nich została w Nowej Zelandii na stałe, część wróciła do Polski lub wyjechała do innych krajów.
Podczas spotkania prezes Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Nowej Zelandii Marian Ceregra przekazał na ręce Prezydenta flagę polską spod Monte Cassino. – Polacy przybyli do Nowej Zelandii – i ci, których 145. rocznicę (przybycia) obchodziliśmy w ubiegłym roku, i ci, których Sowieci wyrzucili z ich własnych domów i zesłali do łagrów do obozów pracy, do syberyjskich lasów – zawsze byli wierni Polsce; byli patriotami, byli dobrymi Polakami. I choć przyjęli obywatelstwo tego gościnnego kraju, nigdy nie zapomnieli o pierwszej ukochanej, wymarzonej i drogiej ich sercom ojczyźnie – powiedział Ceregra.
źródło: Prezydent.pl