Włoszka Selene Ticchi D’Urso, która podczas uroczystości upamiętniających Benito Mussoliniego pozowała uśmiechnięta do zdjęć w koszulce z napisem „Auschwitzland” została zawieszona przez partię Forza Nuova, do której należy. Ugrupowanie ostro potępiło zachowanie działaczki i jak poinformowało, zawiesiła jej członkostwo na czas nieokreślony.
Sospensione a tempo indeterminato da #ForzaNuova, per Selene Ticchi D’Urso la donna che ieri, durante la commemorazione della ‘Marcia su Roma’ a #Predappio ha indossato una maglia nera con la scritta ‘#Auschwitzland‘. Lo annuncia, in una nota, la sezione bolognese del movimento. pic.twitter.com/QxJTEYUm03
— Ultime Notizie (@ultimenotizie) 29 ottobre 2018
Napis na koszulce oraz fakt, że kobieta z uśmiechem pozowała w niej do zdjęć wywołał powszechne potępienie i oburzenie włoskiego społeczeństwa. W mediach społecznościowych miliony użytkowników domagają się natychmiastowego ukarania kobiety.
Zachowanie Selene Ticchi D’UrsoWłosi powszechnie uznali za obrzydliwe, niedopuszczalne i przekraczające wszelkie granice tolerancji.
“Ho indossato la prima maglietta che avevo”, certo signora ..
Ed adesso mi dica, perché ha quella maglietta di merda? Perché vendono magliette così disumane? Perché già solo per il fatto che comprano/indossano/vendono certe cose meritano la galera. #Auschwitzland— Jay👽 (@_SpaceJay_) 29 ottobre 2018
Volevo dire a questa signora che nel parco giochi che a lei tanto diverte sono morti 230.000 bambini. Duecentotrentamila anime i cui occhi hanno visto l’orrore eterno e hanno pianto, mentre oggi lei ride per qualche giorno di notorietà.#SeleneTicchi #Predappio#Auschwitzland pic.twitter.com/2YX6ahCo1e
— Sisonsen (@Sisonsen) 29 ottobre 2018
“Se Dio esiste dovrà chiedermi scusa.” (frase su un muro di #Auschwitz)#Auschwitzland e #Auschwitz pic.twitter.com/zqwtyoaa1s
— Mi ritwitto da solo (@ricdil1) 29 ottobre 2018
Podsekretarz ds. Sprawiedliwości, Jacopo Morrone, powiedział, że miał nadzieję nigdy nie zobaczyć tego typu haseł. Dodał również, że przeprosiny i wyjaśnienia Ticchi, są mało przekonywujące. Kobieta powiedziała bowiem, że założyła koszulkę przez pomyłkę, nakładając na siebie pierwszą rzecz, która znalazła w szufladzie. „Miejsce takich koszulek jest w koszu na śmieci, a nie w szufladzie, a w rzeczywistości nigdy nie powinno się czegoś takiego drukować ” – oświadczył Morrone. Dodał też, że kobieta powinna pogłębić swoją wiedzę historyczną i odwiedzić muzeum Holokaustu.
D.W.
