Chłopiec, będący synem Polki i Włocha tak śpieszył się na świat, że urodził się w karetce pogotowia – informuje dziennik “Corriere Etneo”. Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę około godziny 6 rano.
Para mieszkająca w miejscowości Troina na Sycylii jechała swoim samochodem do szpitala, jednak ze względu na to, że akcja porodowa była już w toku, wezwano karetkę pogotowia. Personel medyczny dotarł do rodzącej kobiety okolicach dawnej elektrowni słonecznej w Adrano. Chłopczyk, któremu dano na imię Ettore przyszedł na świat w ambulansie z pomocą dr.a Borzì, pielęgniarki Catanzaro i kierowcy Mazzamuto. Jak informuje “Corriere Etneo” poród odbył się bez komplikacji. Maluszek i jego 40-letnia polska mama czują się dobrze.
red.
Źródło: Corriere Etneo, NaszŚwiat.it
Czytaj także: Włochy: Zatrzymano partnera Polki, który dźgnął ją pięciokrotnie nożem. Stan kobiety jest ciężki