Szef władz najbardziej dotkniętej we Włoszech przez epidemię koronawirusa Lombardii Attilio Fontana wykluczył we wtorek możliwość wprowadzenia nowego lockdownu. Podkreślił, że podejmowane są działania , aby uniknąć takiego wariantu.
“Wykluczam, by były podstawy do tego, by stawiać hipotezy” o możliwości lockdownu – oświadczył gubernator regionu w Mediolanie.
Zapewnił: “Wszystkie nasze zabiegi zmierzają ku temu, by uniknąć wszelkiego typu lockdownu”.
W Lombardii zanotowano ostatniej doby 58 zgonów na Covid-19 i ponad 5 tys. nowych zakażeń koronawirusem.
W regionie tym obowiązuje godzina policyjna od 23 do 5.
Wcześniej szef regionalnych placówek pogotowia ratunkowego Guiso Bertolini ocenił, że sytuacja w służbie zdrowia z powodu wielkiego wzrostu zakażeń jest “dramatyczna” nie tylko w Lombardii, ale i w całych Włoszech. Dlatego jego zdaniem potrzebny jest nowy generalny lockdown.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)