“Zwracam się z apelem o używanie maseczek albo trzeba będzie wszystko ponownie zamknąć” – podkreślił przedstawiciel władz Lacjum. Następnie dodał: “Nie możemy wrócić do tego, co było i zmarnować dotychczasowe wysiłki”.
“Musimy nosić maseczki, bo inaczej jest ryzyko nowych przypadków, jak w Katalonii” – tak D’Amato odniósł się do sytuacji w hiszpańskim regionie, gdzie doszło do raptownego wzrostu nowych zakażeń SARS-CoV-2.
Tamtejszy rząd autonomiczny zwrócił się do mieszkańców Barcelony i sąsiednich miejscowości o pozostawanie w domach z powodu fali zakażeń.
W niedzielę w Lacjum poinformowano o 17 nowych przypadkach koronawirusa, z których 10 dotyczy osób, przybyłych ostatnio z innych krajów. Jest wśród nich szóstka przybyszów z Bangladeszu, dwóch z Pakistanu i po jednym z Indii i Iraku. To nowe zjawisko nazywane jest we Włoszech “koronawirusem z importu”. (PAP)