Według nowego bilansu ofiar zawalenia się mostu na autostradzie w Genui 39 osób zginęło, 16 jest rannych, z czego 12 ciężko, a kilkanaście uznanych jest za zaginione.
Ratownicy wciąż przeszukują gruzowisko, pod którym znajduje się kilka samochodów, które znajdowały się na wiadukcie w momencie, kiedy nagle runął.
Wśród zidentyfikowanych ofiar śmiertelnych są Włosi z kilku regionów kraju oraz obywatele Francji, Chile, Albanii i Dominikany. Konsulat Generalny RP z Mediolanu, poinformował PAP, że nie ma informacji o tym, by Polacy ucierpieli w katastrofie.
W katastrofie zginęło troje dzieci.
8-letni chłopczyk był jedną z pierwszych ofiar śmiertelnych wydobytych ze zmiażdżonego samochodu. Zginął wraz z mamą i tatą. (Na zdjęciu poniżej) Mieszkająca w okolicach Genui rodzina jechała na obiad do krewnych.
Zginęło także czworo młodych przyjaciół spod Neapolu, którzy jechali na wakacje do Francji i później Hiszpanii.
Wśród ofiar jest także para narzeczonych z Włoch. Ona pielęgniarka, on anestezjolog. W przyszłym roku miał odbyć się ślub.
W momencie zawalenia się wiaduktu z wysokości blisko 50 metrów spadł furgonetka kolegów, którzy jechali do pracy. Jeden z nich przeżył katastrofę, drugi, ojciec czworga dzieci, zginął (na zdjęciu poniżej).
Wśród cudzoziemców, którzy zginęli jest czworo młodych turystów z Francji, dwoje imigrantów z Albanii, mieszkający od lat we Włoszech kucharz chilijskiego pochodzenia oraz obywatel Dominikany (na zdjęciu poniżej), który zginął wraz ze swoją włoską narzeczoną.
Kilka ofiar śmiertelnych nie zostało jeszcze zidentyfikowanych.
Dzisiejszy dzień jest w Genui drugim dniem żałoby miejskiej. Szef włoskiego rządu Giuseppe Conte zapowiedział, że żałoba narodowa zostanie ogłoszona na dzień, w którym odbędzie się pogrzeb ofiar katastrofy. Dodał także, że firmie zarządzającej autostradami zostanie odebrana koncesja.
Premier Włoch powiedział, że w całym regionie Ligurii wprowadzony zostanie stan kryzysowy na okres 12 miesięczny.
Włoskie media podkreślają, że zawalenie się wiaduktu na autostradzie sparaliżuje życie i pracę nie tylko w Genui, ale na całym wybrzeżu. Przypomina się, że do miejscowego portu przypływa ponad 8 proc. towarów przeznaczonych dla włoskiego przemysłu oraz wypływa gros największych promów pasażerskich, realizujących wielodniowe rejsy turystyczne.
Obliczono, że w związku z zawaleniem się wiaduktu na autostradzie wszystkie samochody ciężarowe przewożących towary przez i do Ligurii będą musiały poruszać się specjalnym objazdem, co oznacza dla nich konieczność nadłożenia 100 kilometrów.
Danuta Wojtaszczyk
Źródło: Corriere della Sera, PAP, Nasz Świat
Zobacz także: