Podczas gdańskiego finału WOŚP mężczyzna wtargnął na scenę i zaatakował Pawła Adamowicza. Nożownik godził prezydenta Gdańska w okolice serce. Po reanimacji prezydent został przetransportowany do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie został operowany.
Jak poinformował zespół lekarzy, operacja trwała pięć godzin. Powiodła się, jednak obrażenia, jakich doznał prezydent Gdańska są bardzo ciężkie. Najbliższe godziny będą decydujące.
Otrzymałem informację, że Lekarzom udało się przywrócić akcję serca ciężko rannego Pana Prezydenta Pawła Adamowicza i jest nadzieja ale stan nadal jest bardzo trudny. Kto może, proszę o wsparcie dla Niego dobrą myślą, kto może modlitwą. Tyle możemy.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 13 gennaio 2019
Napastnik to 27-letni mieszkaniec Gdańska. Wtargnął na scenę na kilka minut przed godziną 20.00, tuż przed “Światełkiem do nieba”. Następnie wziął mikrofon i krzyczała, że siedział w więzieniu przez Platformę Obywatelską. “PO mnie torturowała. Dlatego zginął Adamowicz” powtarzał.
Mężczyzna był w przeszłości karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu.
W internecie pojawiły się nagrania świadków ataku na prezydenta Gdańska.
Atak na #Adamowicz-a. ‘Stałam z dziećmi tuż przed sceną. Zapamiętałam ostatnie słowa prezydenta – jestem dumny z Gdańska’ https://t.co/2o8olOpZkz
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱💯 (@Bart_Wielinski) 14 gennaio 2019
Atak na prezydenta Gdańska wstrząsnął ludźmi w Polsce i za granicą. O ataku na zagraniczne media informują czołowe zagraniczne media.
Sindaco di Danzica accoltellato a un concerto [news aggiornata alle 00:44] https://t.co/cCwqs7zdP1
— la Repubblica (@repubblica) 14 gennaio 2019
Źródło: PAP, Facebook, Twitter, PolskiObserwator.de, NaszŚwiat.it