W świadomości społecznej Polaków panuje dość powszechne przekonanie, że obchodzony 8 marca Międzynarodowy Dzień Kobiet, został wymyślony przez komunistów. I faktycznie, w PRL, a jeszcze bardziej w Związku Radzieckim, był on jednym z najbardziej celebrowanych i obchodzonych świąt.
W rzeczywistości początki Międzynarodowego Dnia Kobiet, choć wywodzące się z szeroko pojętych tradycji lewicowych, nie miały z komunizmem nic wspólnego. Święto to bowiem po raz pierwszy obchodzone było nie w ZSRR, a w najbardziej kapitalistycznym kraju świata – w Stanach Zjednoczonych.
Choć święto w sposób specjalny dedykowane kobietom było obchodzone już w starożytnym Rzymie, to jego współczesna geneza jest ściśle związana ze zorganizowaną walką kobiet o równouprawnienie oraz lepsze warunki pracy i życia. Zaczęła się ona w XIX w, w związku z uprzemysłowieniem i pracą zawodową kobiet. Początek sięga 1857 r. kiedy to kobiety, zatrudnione w nowojorskiej przędzalni bawełny, zorganizowały strajk i domagały się krótszego dnia pracy oraz takiego samego wynagrodzenia, jakie otrzymywali mężczyźni. W Stanach Zjednoczonych Dzień Kobiet po raz pierwszy obchodzony był 20 lutego 1908 r., kiedy to miały miejsce wielkie demonstracje na rzecz politycznych i ekonomicznych praw kobiet, a przede wszystkim na rzecz przyznania paniom prawa do udziału w wyborach.
Propozycja ustanowienia Dnia Kobiet jako święta o charakterze międzynarodowym przedstawiona została przez amerykańskie delegatki na II Międzynarodowy Kongres Kobiet – Socjalistek, który miał miejsce w dniach 26 – 28 sierpnia 1910 r. w Kopenhadze. Był to postulat dość w owym czasie kontrowersyjny. O ile bowiem idea międzynarodowej solidarności wyzyskiwanej klasy robotniczej była w ruchu socjalistycznym czymś bezdyskusyjnym, to pomysł by kobiety organizowały się politycznie nie cieszył się wówczas powszechnym poparciem.
W tym jednak okresie szczególnie duże wpływy w międzynarodowym ruchu socjalistycznym miała Socjaldemokratyczna Partia Niemiec, w której władzach znajdowało się wielu obrońców praw kobiet, a wśród nich wpływowa niemiecka socjalistka Klara Zetkin. Od długiego czasu pozostawała ona pod silnym wrażeniem działań swych amerykańskich koleżanek. Ona to właśnie, na wspomnianym II Międzynarodowym Kongresie Kobiet – Socjalistek, oficjalnie zgłosiła postulat ustanowienia Międzynarodowego Dnia Kobiet. Zgłoszona przez nią propozycja została jednogłośnie przyjęta.
W krajach europejskich – w Niemczech, Austrii, Danii i Szwajcarii, Międzynarodowy Dzień Kobiet po raz pierwszy był obchodzony 19 marca 1911 r. Data – różna od dzisiejszej – została wybrana przez niemieckie socjalistki w nawiązaniu do wydarzeń z 1848 r., kiedy to król Prus, stojąc w obliczu zbrojnego powstania, złożył obietnicę przeprowadzenia szeregu reform – w tym, niespełnioną, przyznania praw wyborczych kobietom. W dniu tym w tych krajach doszło do szeregu demonstracji i zebrań, w których wzięło udział około miliona kobiet – i mężczyzn. W Niemczech, przed Międzynarodowym Dniem Kobiet w 1911 r., rozprowadzono milion ulotek wzywających do działań na rzecz przyznania kobietom prawa głosu.
Szczególnie dramatyczny przebieg miał Dzień Kobiet w rosyjskim Piotrogrodzie (obecnie Sankt Petersburg) w 1917 r. Krwawo stłumiona demonstracja pracownic przemysłu tekstylnego, do której doszło zresztą wbrew woli Bolszewików, przerodziła się w rozruchy, na skutek których car Mikołaj II zmuszony został do abdykacji. Powołany następnie Rząd Tymczasowy, przyznał kobietom prawa wyborcze. Wydarzenia te – nazwane później Rewolucją Lutową – zaczęły się, według obowiązującego wówczas w Rosji kalendarza Juliańskiego, w dniu 23 lutego, zaś to podług kalendarza Gregoriańskiego ich początkiem był dzień 8 marca. Na pamiątkę tych właśnie wydarzeń od 1918 r. Międzynarodowy Dzień Kobiet obchodzony jest w tym dniu.
W Polsce Święto Kobiet zostało zauważone dopiero po drugiej wojnie światowej. W dniu tym, w okresie PRL, kobietom w zakładach pracy składano życzenia i wręczano prezenty (rajstopy, mydło, kawę) – i – pojedynczego tulipana. Centralne obchody Międzynarodowego Dnia Kobiet zostały w Polsce zlikwidowane w 1993 r., definitywnie zniosła je… kobieta – Pani Premier Hanna Suchocka.
Dziś Międzynarodowy Dzień Kobiet jest obchodzony w wielu krajach. W ciągu lat nabrał innego wymiaru. W sprawach kobiet odbyły się cztery światowe konferencje zorganizowane przez Organizacją Narodów Zjednoczonych. Wydarzenia te uczyniły obchody święta poparciem na rzecz ich działania w życiu polityczno – gospodarczym. To okazja, by spojrzeć wstecz na zmagania i dokonania, które stały się przy udziale kobiet i zwrócić uwagę na ich niewykorzystany potencjał oraz możliwości, jakie otwierają się przed następnymi pokoleniami. To również czas do refleksji nad postępem dokonanym w dziedzinie praw kobiet. Tego dnia upamiętnia się nie tylko odwagę i determinację tych, które zasłużyły się w historii swoich państw i społeczeństw, ale apeluje o podjęcie nowych wyzwań. Uznawane są zasługi wszystkich kobiet, bez względu na ich narodowość, wyznanie, język i kulturę.
Podpisana w 1945 roku Karta Narodów Zjednoczonych była pierwszym międzynarodowym dokumentem, potwierdzającym zasadę równości kobiet i mężczyzn. Rok 1975 ogłoszono Międzynarodowym Rokiem Kobiet. Wtedy po raz pierwszy 8 marca obchodzono wspólnie na całym świecie, jako Międzynarodowy Dzień Kobiet. 2 lata później Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję na mocy, której Dzień Praw Kobiet i Pokoju na Świecie mógł być obchodzony w dowolnie wybranym przez państwa dniu. Przyznano i uznano równocześnie znaczącą rolę kobiet w rozwoju społecznym i procesach pokojowych. Wezwano do zakończenia dyskryminacji i udzielenia im większego wsparcia, aby mogły w pełni i na równych prawach uczestniczyć w życiu społeczno – politycznym. ONZ opracowywało międzynarodowe strategie, standardy, programy i cele na rzecz podwyższania roli kobiet. Propaguje równoprawne uczestnictwo kobiet w realizacji celów pokoju, zrównoważonego rozwoju, bezpieczeństwa i poszanowania praw człowieka.
Alicja Rosłon