in

Monte Cassino – śladami polskiego geologa

W niespełna ćwierć wieku przed bitewnymi wydarzeniami pamiętnego roku 1944, w okolicach Monte Cassino badania geologiczne prowadził polski uczony prof. Józef Grzybowski, którego dokonania z pewnością zasługują na uwagę i upamiętnienie.

Był rok 1919, kiedy Włosi zaprosili do siebie utalentowanego krakowskiego geologa Józefa Grzybowskiego. Włochów zapewne zainteresowały jego odkrycia dotyczące Karpat, mających budowę geologiczną bardzo podobną do Apeninu – i stąd pewnie wynikł pomysł zaproszenia profesora do Włoch. Polski geolog był ponadto uznanym ekspertem w badaniu rdzeni wiertniczych rejonów występowania ropy naftowej  w okolicy  Borysławia (II Rzeczpospolita, woj. lwowskie) i pionierem zastosowania w tych badaniach opracowanych przez siebie metod mikropaleontologicznych, tzn. ustalania wieku warstw roponośnych i sąsiednich na podstawie zespołów zawartych w nich mikroorganizmów.

Kto wie, ile kilometrów kwadratowych w masywie górskim oraz w dolinie w okolicach Cassino przemierzył krakowski geolog dla potrzeb prowadzonych prac?  Wspinając się po cassińskich wzgórzach na pewno rozpościerał mapy i nanosił na nie uwagi związane z wykonywaną obserwacją i badaniami. Pomyślmy tylko, iż zaledwie w dwadzieścia parę lat później arkusze map sztabowych rozpościerali  w tych miejscach polscy oficerowie, studiując detale kolejnego natarcia podczas bitwy, która zapisała się tak wielką chwałą dla oręża polskiego. Tym samym, kroki krakowskiego badacza skrzyżowały się po ponad dwudziestu latach z krokami żołnierzy walczących o wolną Polskę.

Jedno jest pewne Grzybowski nie mógł nawet przypuszczać, że bada wzgórza, których nazwa na zawsze zapisze się w historii i pamięci narodu polskiego.

Pewne jest natomiast, że polski profesor odwiedził w czasie swego pobytu  wiele cassińskich wzgórz, które poznajemy głównie z zapisów historycznych dotyczących bitwy o Monte Cassino. Profesor Grzybowski dotarł m.in.  na Monte Cairo,  Monte Trocchio i do Terelle. Badał też geologiczną strukturę Monti Aurunci i doliny Liri w rejonie Pico.

W 1921 roku w Rzymie, w języku włoskim ukazały się drukiem studia krakowskiego geologa pod tytułem: „Contributo agli studi sulla struttura geologica dell’Italia Meridionale”. Contributo znaczy wkład, a wkład profesora Grzybowskiego w rozwój badań geologii we Włoszech, jak się okazuje, jest istotny. Wielką zasługą Grzybowskiego było wykrycie w Apeninie znacznych nasunięć starszych warstw (Jura-kreda) na młodsze (Miocen-Pliocen). W tej pracy (mapka i przekroje) mowa o północnej krawędzi  Monti Aurunci w rejonie Pico i południowej części doliny Liri, gdzie wykonano ponad 800-metrowe wiercenie, wykazujące – zdaniem Grzybowskiego – to nasunięcie.

Włoscy geolodzy rezultaty niemal dwuletnich badań krakowskiego profesora uznali za doniosłe. Co ciekawe, chętnie cytują również innego polskiego geologa – Mieczysława Limanowskiego, który prowadził badania w Kalabrii, gdzie, jako pierwszy wykazał on istnienie wielkich nasunięć w Południowym  Apeninie.

Na wydaną w 1921 roku w Rzymie publikację Józefa Grzybowskiego natknął się w Bibliotece Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego inny polski uczony, geochemik i petrolog, którego los również związał z Monte Cassino.  Jest nim Profesor Wojciech Narębski (profesor zwyczajny PAN i członek PAU), żołnierz 2. Korpusu Polskiego, uczestnik bitwy pod Monte Cassino w osławionej 22.Kompanii Zaopatrywania Artylerii, w której innym osławionym Wojtkiem był miś – maskotka a zarazem symbol owej kompanii.
Profesor Narębski , tak jak Józef Grzybowski związany jest z Krakowem, w którym mieszka i pracuje od wielu lat, jednocześnie stale i wytrwale działając pomiędzy Polską a Włochami na rzecz wspierania wszelkich inicjatyw polskich, polonijnych i włoskich  ośrodków  pielęgnujących pamięć o żołnierzach 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa.

Życiorys  prof. Józefa Grzybowskiego
(za: Stanisław Czarniecki i Stanisław Geroch,  Złota Księga Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego; Kraków,  2000 r.)

Józef Bolesław Grzybowski ur. się 17 marca 1869 r. w Krakowie. Egzamin dojrzałości zdał w Gimnazjum św. Jacka w Krakowie w 1887 r. Studiował na Wydziale Prawa UJ w latach 1887-1891 uzyskując absolutorium.. Ponieważ już w tym czasie interesował się geologią, a w1890 r. został asystentem w katedrze geologii UJ, podjął w 1891 r. studia w tym kierunku na Wydziale Filozoficznym UJ. Absolutorium otrzymał w 1894 r.

Doktoryzował się z zakresu geologii i paleontologii w 1896 r., na podstawie rozprawy ‘Mikrofauna czerwonych iłów z Wadowic’. Habilitację otrzymał w 1889 r. W Uniwersytecie Jagiellońskim studiował mineralogię u prof. F.Kreutza a geologię u prof. W.Szajnochy. W lipcu 1900 r. Grzybowski został mianowany docentem geologii i paleontologii na Wydziale Filozoficznym UJ, a w 1909 r.- tytularnym profesorem. W 1912 r. objął kierownictwo nowej placówki naukowej UJ- Pracowni Paleontologicznej.

Józef Grzybowski odbył wiele zagranicznych podróży naukowych i w charakterze eksperta-geologa naftowego. Przebywał kilka razy na Kaukazie w latach 1916-17 wykonał dla rządu tureckiego badania obszarów roponośnych Mezopotamii, a w latach 1919-21 pracował we Włoszech-w Apeninach, Ligurii, Kalabrii i Abruzzach.

W sierpniu 1914 r. wstąpił do Legionów, gdzie mianowano go zastępcą komendanta Oddziału Intendentury. Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości został mianowany w maju 1919 r. profesorem nadzwyczajnym i następnie profesorem zwyczajnym (maj 1920 r.).  Zmarł 17 lutego 1922 r. w Krakowie, po krótkiej chorobie, którą za późno rozpoznano.

na podstawie materiałów odszukanych i nadesłanych przez Pana Profesora Wojciecha Narębskiego
opracowali Danuta Wojtaszczyk i Krzysztof Piotrowski

Fot. 1:  Józef Grzybowski, zdjęcie pochodzi z:  S. Czarniecki i  G. Gerocha,  Złota Księga Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego; Kraków,  2000 r.)

Fot.2: Monte Cairo widziane z Terelle, fot. K. Piotrowski 01.01.2011 r.

Materiał archiwalny:  Z dnia 2 lutego 2011 r. - "Nasz Świat" - dwutygodnik dla Polaków we Włoszech.

Lista sposobów na przeziębienie

‘Recital Lirico’ Dominiki Zamary w Mediolanie