in

Wysokie mandaty za postój z włączonym silnikiem i ‘zimny łokieć’

Pozostawienie pojazdu z włączonym silnikiem we Włoszech może kosztować nieuważnego kierowcę od 218 do 453 euro, a za tzw. „zimny łokieć”, czyli prowadzenie pojazdu z ręką wystawioną za okno od 41 do 168 euro.

Wysokie temperatury w lecie „zmuszają” wielu włoskich użytkowników dróg do pozostawiania włączonych silników nawet podczas kilkuminutowego postoju. Należy jednak pamiętać, że to codzienne dla wielu włoskich kierowców zachowanie może kosztować nas słono, ponieważ kara waha się pomiędzy 218 a 453 euro. Mandat otrzymają także kierowcy, którzy lubią prowadzić pojazdy wystawiając lewy łokieć za okno. Za „zimny łokieć” lub jak to woli „na ekierkę” zapłacimy od 41 do 168 euro.

Co mówią przepisy?

Jeżeli chodzi o pozostawienie pojazdu z włączonym silnikiem, art. 157 włoskiego kodeksu drogowego jasno mówi, że „zabrania się pozostawienie pojazdu z włączonym silnikiem, w celu utrzymania działania systemu klimatyzacji w pojeździe.” W okólniku wydanym następnie przez MSW wyjaśniono, że zakaz ten nie dotyczy wyłącznie bardzo krótkiego, koniecznego postoju po to, by ktoś mógł wysiąść z auta lub do niego wsiąść. Natomiast, jeżeli chodzi o „zimny łokieć”, włoski kodeks drogowy nie zakazuje wprost takiego zachowania, to artykuł 158 ustęp 4 stwierdza, że „kierowca stojąc lub parkując ma obowiązek zachować wszelkie możliwe środki ostrożności, aby zapobiec wypadkom oraz nie utrudniać jazdy innym użytkownikom ruchu drogowego i nie stwarzać zagrożenia na drodze”. W świetle innego artykułu prowadzący samochód musi zawsze sprawować nad nim kontrolę i być w stanie wykonać wszystkie manewry konieczne dla zachowania bezpieczeństwa. Ręka wystawiona za okno to zaś uniemożliwia.

AM

Wspomnienie polskiego kombatanta w rocznicę wyzwolenia Ankony. ‘Niech żyją Włochy, Niech żyje Polska’ –

Dlaczego Polacy w kraju nie lubią rodaków, którzy wyjechali za granicę?